Przejdź do głównej zawartości

Barcelona - miejsca, za które nic nie płacisz, a warto je zobaczyć! Ciąg dalszy.

A oto szereg kolejnych miejsc, gdzie można nacieszyć się niepowtarzalnym klimatem Barcelony - nic za to nie płacąc 😊

Barceloneta

Przepiękna, ogromna plaża. Pozwoliła nam cieszyć się z urlopu jeszcze bardziej. Ponad kilometr piaszczystej radości. Z początkiem października nie uświadczysz tłumów, ale w pogodne dni nie jest bezludna.



Na zdjęciu widać  z daleka modernistyczną rzeźbę Franka Gehry'ego - Peix d'Or.



Polecam zajrzeć przedtem do sklepu po przekąski i piwko, które, o dziwo,  w Barcelonie jest bardzo tanie i smaczne. Od tego wyjazdu piwo Estrella oraz San Miquel będzie kojarzyć mi się właśnie z hiszpańską plażą. Można kupić w puszcze, ale są też litrowe butelki (ok1-1,5euro) na dłuższy dzień. Do tego plastikowy kubeczek i siedzisz w pełnej kulturze :)





Nie polecam korzystać z tamtejszych barów, znajdujących się blisko plaży - ceny przyprawiają o zawrót głowy. Po plaży chodzą również ludzie z różnymi drinkami, przekąskami, chustami - powiem tak - lepiej wstrzymać się z tymi zakupami, a jedzenie i picie przynieść swoje. Mohito w plastikowym kubku 0,33ml z podejrzaną zawartością kosztowało 5 euro.

Na Barcelonetcie byliśmy o różnych porach dnia i nocy. Zachwyca swoim klimatem i wielkością. I do tego cieplutkie morze, nagrzane przez lato, w którym swobodnie można popływać.







W Barcelonie na początku października pogoda utrzymywała się w granicach 25-28 st C. Raczej nie było deszczu, ale niekiedy dość spore zachmurzenia. Jednak i tak wróciliśmy pięknie opaleni.

Pomniki

Barcelona słynie z dziwacznych pomników jak np. ten Dawida i Goliata.


A oto kolejny przykład Miserables w porcie.



I przy zamku trzech smoków, który był akurat w remoncie.



Koniecznie rozglądaj się za muralami, które są wyjątkowe w tym mieście. W drodze do Parku Guel mogliśmy obejrzeć taką oto wystawę. Byłam zachwycona, uwielbiam sztukę ulicy!
















Komentarze

  1. Kolejny super wpis i przyjemniejsze dla oka tło :) oby tak dalej ! Jak patrze na te zdjęcia z plaży to aż mi się robi ciepło na duszy. Ja również nie ufałabym takiemu mohito :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Plaże w Hiszpanii są niezwykłe! Niedługo zamieszczę wpis o Tarragonie - tam dopiero było bosko!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Barcelona. Targ La boqueria.

Barcelona jest super pod każdym względem. Dobre jedzenie nie zawsze musi być drogie. Jeśli już przykładasz uwagę do tego, co jesz i jak wygląda zapraszam Cię na targ La Boqueria. Jest to najbardziej znany bazar w Barcelonie. Nie mogłam się napatrzeć, jak cudnie wyglądały stoiska z owocami. Ludzie tłumnie przychodzili z La Rambla - jest to główna ulica w Barcelonie - deptak turystyczny przy nim mieści się ten cudowny targ. Wystawa mięsa. Mięso w Barcelonie jest bardzo drogie, ale nie ma to jak hiszpańskie chorizo! A oto popularne koktajle owocowe i smoothie. Oczywiście nie mogliśmy się oprzeć takiej małej i niedrogiej pokusie. Poza tym rybki i owoce morza. Pięknie wyglądały...Niestety byliśmy już w drodze na lotnisko, bo byłby pyszny obiad...:) Orzechy i suszone owoce na wagę. Pychota, aczkolwiek droga przekąska. Taki targ jest typowo turystyczny. Przychodzi się tu, żeby nie tylko kupować, ale zrobić przegląd hiszpańs...

Chocim - podróż w czasie. Ukraina.

Zamek w Chocimu znajduje się niedaleko Kamieńca Podolskiego. Trafiliśmy tam jedynie dlatego, że szukając po mapie miejsc, które trzeba odwiedzić nazwa miasta wydała się dziwnie znajoma. Od razu zaczęłam się zastanawiać co takiego wydarzyło się pod Chocimiem, że pamiętam to z lekcji historii. No pewnie bitwa, ale jaka? Wstyd się przyznać, ale musiałam odszukać kilka informacji w necie. Rzecz działa się za czasów, kiedy Królestwo Polskie połączyło się z Wielkim Księstwem Litewskim (w Unii Lubelskiej 1569 roku) w Rzeczpospolitą Obojga Narodów.  W dniach 2 września - 9 października 1621 roku nasza armia pod dowództwem Jana Karola Chodkiewicza zatrzymała ofensywę turecką pod dowództwem sułtana Osmana II. Wielkie wydarzenie na zawsze wpisało się w karty historii. W zamku można obejrzeć reprodukcje obrazów, broni, ubrań. Fajny klimat.     Cudowna wrześniowa aura sprawiła, że zdjęcia które zrobiłam są jak namalowane. Nie wyobrażam sobie nawet jak czułby się tam ...

Ciepłe źródła, historyczne Erice i Trapani miasto rybackie - zachodnia Sycylia

W drodze z Palermo do Trapani natknęliśmy się na fantastyczne gorące źródło na wysokości Castellmare del Golfo tuż przy Terme Segestane. Tuż za drogim hotelem z termami jest malutkie gorące źródełko, o którym wiedzą nieliczni. Na szczęście my do nich należeliśmy :) Również przed wjazdem do Trapani zwiedziliśmy historyczne miasto Erice. Senne miasteczko skrywa w sobie przepiękną tajemnicę. Pełne wąskich uliczek, tak wąskich, że zmieści się tylko jedna osoba, oraz mnóstwo klimatycznych, wybrukowanych uliczek, a wszystko w kształcie trójkąta, nawiązującego do kształtu samej Sycylii.  Erice jaki Trapani były raczej wyludnione, dzięki temu pozostał mi w głowie spokojny obraz ich krajobrazu. Spokojny poranny spacer zakończyliśmy przy katedrze w Trapani jedząc sycylijskie przysmaki w postaci Cannolo siciliano w słodkiej rurce, w której  znajduje się słodzona ricotta z dodatkami i do tego oczywiście espresso .  A tu krótka chwila uchwycona...