W drodze z Palermo do Trapani natknęliśmy się na fantastyczne gorące źródło na wysokości Castellmare del Golfo tuż przy Terme Segestane. Tuż za drogim hotelem z termami jest malutkie gorące źródełko, o którym wiedzą nieliczni. Na szczęście my do nich należeliśmy :)
Również przed wjazdem do Trapani zwiedziliśmy historyczne miasto Erice. Senne miasteczko skrywa w sobie przepiękną tajemnicę. Pełne wąskich uliczek, tak wąskich, że zmieści się tylko jedna osoba, oraz mnóstwo klimatycznych, wybrukowanych uliczek, a wszystko w kształcie trójkąta, nawiązującego do kształtu samej Sycylii.
Erice jaki Trapani były raczej wyludnione, dzięki temu pozostał mi w głowie spokojny obraz ich krajobrazu.
Spokojny poranny spacer zakończyliśmy przy katedrze w Trapani jedząc sycylijskie przysmaki w postaci Cannolo siciliano w słodkiej rurce, w której znajduje się słodzona ricotta z dodatkami i do tego oczywiście espresso .
A tu krótka chwila uchwycona na ulicy , która pozwoli się przenieść w klimat tego miasta.
Piękne opisy, artykuły, oraz cudowne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego bloga
https://travels-cars.blogspot.com/
Świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia! ;)
OdpowiedzUsuń