Docierając do Cefalu byliśmy pod wrażeniem niezwykłego widoku miasta zbudowanego wokół ogromnej skały Rocca. Spacer na skałę to obowiązkowy punkt programu. Na górze podziwialiśmy niewielką świątynię Tempio di Diana oraz średniowieczne mury, ale przede wszystkim rozpościerającą się panoramę.
Cefalu to niewielki port rybacki, jednak urzekł mnie przede wszystkim światłem, które odbijając się od wody tworzyło niepowtarzalny klimat. Zawsze będę tam wracać myślami.
Mieszkaliśmy w miejscu które bardzo polecam, jeśli jesteś samochodem. Jest to Villa Magara - można zamówić nocleg przez booking. Koszt około 80zł osoba. Mieszka się w ogromnej posiadłości z cudownym widokiem na morze. Po całym terenie chodzą różne zwierzątka domowe - bardzo zresztą przyjacielskie. Przemiła gospodyni od progu radośnie witała nas z progu recepcji, która jest utrzymana w bardzo staromodnym stylu. Od progu odniosłam wrażenie, że jestem w innej epoce. Gospodyni częstowała cukierkami opowiadała o mieście i dała nam mapę, na której wszystko skrupulatnie zaznaczyła. Na terenie posiadłości jest basen, jednak my wybraliśmy się nad morze. Mimo iż był listopad wskoczyliśmy do wody w blasku zachodzącego słońca.
Widoki przepiękne, byłam na Sycylii w ubiegłym roku i obiecałam sobie, że jeszcze tam wrócę. Blog inspirujący, będę odwiedzać. Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszych podróżach.
OdpowiedzUsuńZnacie jakieś biura podróży, które w swojej ofercie mają kitesurfing? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZamierzam zakupić nowe okulary damskie. Najlepiej, żeby były przeciwsłoneczne. Możecie coś polecić? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń